Tak właściwie było to pytanie, na które odpowiadam: NIE SADZE!
Nad tym o czym mówi Condell zastanawiałem się już kilka lat temu. Trudno się nad tym nie zastanawiać a jeszcze trudniej sądzić ze są to ludzie którzy wierzą w Boga.
Dlaczego tak sadze? Już odpowiadam...
Czy człowiek który wierzy w Boga może spokojnie mieszkać w pałacach, pławić się w bogactwach, jeździć limuzynami itd.patrząc na umierające z głodu i choroba dzieci? Odpowiedz jest jednoznaczna NIE !!!
Czy tak mieszkają ludzie którzy podobno ślubowali ubóstwo i oddanie się Bogu?
A tak żyją i wyglądają ich bliźni którym powinni pomagać. Dlaczego tego nie robią ?
Podczas moich zaciekłych dyskusji moi oponenci często zadają mi pytanie "dlaczego ty jak człowiek wierzący nie sprzedasz całego swojego majątku aby pomoc chorym i głodnym?"
Odpowiadam w kilku prostych punktach.
- Mój majątek nie jest w stanie praktycznie nikomu pomoc.
- Nie jestem księdzem, biskupem czy tez papieżem.
- Nigdy nie mówiłem ze chce swoje cale życie poświecić Bogu.
A teraz najważniejsze!
NA SWÓJ MAJĄTEK CIĘŻKO ZAPRACOWAŁEM. NIE WYŁUDZIŁEM GO OD LUDZI POD POZOREM WIARY W BOGA !
W/g mnie jeżeli kościół katolicki sprzedałby swój majątek byłby w stanie zapobiec umieraniu ludzi z głodu oraz z powodu braku odpowiedniej opieki medycznej.
Przeciętny Kowalski nie jest w stanie zrobić praktycznie nic lub niewiele, ale taka zorganizowana "machina" która jest KK może zrobić naprawdę wiele. Tylko musiałby chcieć, ale po co? przecież tak jest wygodniej, nie robiąc praktycznie nic można żyć dobrze i dostatnio.
Nie che poprzez to powiedzieć iż powinno się zlikwidować kościoły. Wręcz przeciwnie !
Kościoły powinny być, tylko powinny wyglądać zupełnie inaczej. W/g mnie kościół (mam tu na myśli budowle) powinien być skromnym budynkiem w którym gromadzą się wierni aby modlić się do Boga.
Miejsce w którym mieszkają księża powinno być skromnym pomieszczeniem a nie jak to często bywa pałacem czy willą.
Jest jedna zasada...RYBA ZAWSZE PSUJE SIĘ OD GŁOWY ! Tak jest również w tym przypadku, Watykan daje przykład a biskupi oraz zwykli proboszczowie szybko się uczą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz