
W ostatnim wpisie wspomniałem o buncie Marcina Lutra. Zanim jednak opisze na czym on polegał, chciałbym przybliżyć postać Marcina Lutra.
Marcin Luter urodził się w 1483 roku w Eisleben (pomiędzy Berlinem i Lipskiem), studiował w Magdeburgu i Eisenach. W wieku 22 lat podczas burzy trafia go piorun. Po tym wyjątkowym wydarzeniu Luter wstępuje do klasztoru i zostaje księdzem. Studiuje nadal filozofie i teologie na uniwersytecie w Wittenbergi.
Mając 34 lata zdążył już odwiedzić Rzym i napatrzyć się na rozwiązłe życie kościelne co zaowocowało opublikowaniem jego słynnych 95 tez.
Opublikowanie takiego dokumentu w tych czasach równało się samobójstwu. Luter miał szczęście, że trafił na odpowiedni moment w historii; Papież Leon X zbyt zajęty był wojną z Karolem V a ten z kolei zbyt potrzebował w tej wojnie wsparcia elektorów gdy to właśnie elektor Saksonii ochraniał Lutra.
Sto lat wcześniej, za podobną krytykę kościoła, podstępnie sprowadzony do Konstancji Czeski teolog Jan Hus spłonął żywcem na stosie wymawiając prorocze słowa:
“Dzisiaj upieczecie chudą gęś, ale za sto lat od teraz usłyszycie śpiewającego łabędzia, którego zostawicie nieupieczonego i żadna pułapka ani sieć nie złapie go dla was.”
Śpiewający łabędź Luter a po nim Kalwin rozpoczęli wygłaszać zasady „nowej wiary” szybko znajdując wielu zwolenników szczególnie w bogatej części Zachodniej Europy. Nowe tłumaczenie biblii Lutra z jego własnymi komentarzami było masowo wydawane a taniość nowej techniki druku sprawiły, że biblia trafiła do ludu.[Tekst pochodzi z wiatrak.nl]
Jestem liberałem, tak wiec jeżeli masz ochotę możesz przynależeć do KK oraz nadal go wspierać. Chciałbym jednak abyś wiedział iż wspierasz organizacje która wymordowała wiele milinów ludzi, wiec jest organizacja morderców. Pamiętaj ! Bóg będzie nas osadzał po czynach, tak wiec jeżeli oddajesz swoje pieniądze aby inni mogli żyć w luksusach, a nie pomagasz ludziom potrzebującym, chorym, głodnym, będziesz za to osadzony!